Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za umyślne działanie na szkodę firmy grożą surowe konsekwencje

16 września 2021 | Kadry i Płace | Ryszard Sadlik

Odpowiedzialność pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy umyślnie obejmuje nie tylko tę stratę, ale też utracone przez firmę korzyści. Znacznie dłuższy jest ponadto okres przedawnienia roszczeń pracodawcy.

Zakres odpowiedzialności odszkodowawczej pracownika za szkodę w mieniu firmy zależy w dużej mierze od rodzaju jego winy. Jeżeli bowiem wyrządzi szkodę umyślnie, jego odpowiedzialność materialna jest znacznie surowsza niż w przypadku, gdy spowoduje szkodę z winy nieumyślnej. Wskazuje na to art. 122 kodeksu pracy, według którego w razie winy umyślnej pracownik jest zobowiązany do naprawienia szkody w pełnej wysokości.

Rodzaje winy

Kodeks pracy nie definiuje pojęcia winy umyślnej ani winy nieumyślnej. W praktyce to rozróżnienie jest zaś bardzo istotne, ponieważ przesądza o zakresie odszkodowania, którego firma może żądać od swego pracownika.

Odpowiedzi na to pytanie można poszukiwać w orzecznictwie sądowym. Co do zasady przyjmuje się tam, że wina umyślna zachodzi wówczas, gdy pracownik celowo doprowadza do powstania szkody lub przewidując możliwość jej powstania świadomie się na to godzi.

PRZYKŁAD

Pracownik wyrządza szkodę pracodawcy z winy umyślnej, gdy kradnie lub przywłaszcza sobie jego mienie. Tak samo jest, gdy w celu ułatwienia sobie pracy skraca proces produkcji, przewidując, że w ten sposób produkty będą gorszej jakości i pracodawca może przez to stracić finansowo.

Podobnie wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 23 stycznia 2020 r. (II PK 228/18) stwierdzając, że na płaszczyźnie prawa pracy wina nieumyślna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12067

Wydanie: 12067

Spis treści
Zamów abonament